Komplecik dla Gianny

. .

Komplecik dla Gianny

W zeszłym tygodniu uszyłam spódniczkę i bluzeczkę dla Gi, w weekend udało się obfocić, ale  dopiero dziś mam chwilę by zaprezentować:)

 G: Taaadaaam... To moje nowe ciuchy... Nati mi uszyła...podobają się wam? Hmmm ładny kolor...W końcu coś co nie ma w sobie grama różu:)

Prezenty od Alexisdoll

. .

Prezenty od Alexisdoll

Wczoraj dotarły do nas prezenty od Alexisdoll, za odpowiedź na pytanie, które zadała n swoim blogu: 


Prezenty, które otrzymałyśmy z dziewczynami są świetne!!! Bardzo Ci dziękujemy Alexisdoll!!! :*

Pierwszym prezentem, który otrzymałyśmy jest przepiękna walizeczka w zielono-żółtą kratę.


 Dla moich Barbietek to wieeeelka waliza w sam raz na dalekomorską podróż. Ale równie dobrze można spakować w nią koc i wybrać się na trawnik przed domem:)

Gi też zbiera lalki!

. .

Gi też zbiera lalki!

Okazało się, że mamy z Gi coś wspólnego - obie zbieramy lalki;) Co prawda kolekcja Gianny jest na razie skromna - sztuk 2 - to jednak jest. Laleczki nabyłyśmy w małym osiedlowym sklepiku w zestawie z cukierkami. Do wyboru były jeszcze syrenki, ale na początek zdecydowałyśmy się na dwie pseudo Barbie;)


Laleczki są co prawda ubrane w tandetne sukienczyny i nieco łysawe, ale czego oczekiwać od laleczek za 4,5 plus cukierki. O dziwo ich ciałka nie są takie najgorsze - ręce ruszają się w ramionach, a nogi w biodrach, a plastik jest całkiem przyzwoity, laleczka nie rozpadnie się od ściśnięcia jej w ręce. W łapce widać paluszki, aczkolwiek wykończenie nie jest perfekcyjne, to jak na tą cenę laleczka wypada całkiem przyzwoicie.

Kąpiel

. .

Kąpiel

W związku z tym, że podczas wypadu plenerowego Giannie zdarzyło się parę razy wylądować twarzą w piachu, a do tego nie do końca udało mi się wyczesać klej z włosów - zarządziłam kąpiel. Gi początkowo trochę się opierała, ale ostatecznie wzięła szybki prysznic.

W ostatnich dniach Gi miała tyle wrażeń, że podczas zabiegów pielęgnacyjnych buzia  się jej nie zamykała...

W ogródku...

. .

W ogródku...


Wczorajsza wędrówka Gianny nie skończyła się wcale na ławeczce przed domem. Po południu wybrałyśmy się na działkę. Gi bardzo się zaangażowała we wszystkie prace polowe, a do tego nabyła sporą wiedzę z zakresu znajomości warzyw ;)

Gianna na tle przyrody

. .

Gianna na tle przyrody

Przy okazji wizyty w moich rodzinnych stronach - nie omieszkałam spakować do torby mojej małej Gianny. Oj coś czuję, że przez najbliższe dni będę bardzo monotematyczna...Ciągle tylko Gi, i Gi, i Gi...Ale co ja poradzę, że mam już zdjęć na dobrych kilka postów - bo Gianna ze swoim łobuzerskim uśmiechem jest świetną modelką:)

Dziś zaprezentujemy wam więc nasz pierwszy plener:) Oto jak Gianna korzystała ze słoneczka na łonie przyrody:).


G: Nati, a co będziemy dzisiaj robić? Bo jest taka piękna pogoda...Świeci słoneczko i jest cieplutko...
J: A co chciałabyś pewnie pójść na spacer? W końcu jeszcze niewiele świata widziałaś poza pudełkiem

Porównanie BFC Ink. i Barbie Fashionistas

. .

Porównanie BFC Ink. i Barbie Fashionistas

Dzisiaj dokładnie przeanalizuję budowę lalki BFC Ink. Moim punktem odniesienia będzie Barbie Fashionistas. Gianna należy do serii lalek 18 calowych. Wspomnieć należy, że do BFC należą również lalki o wielkości zbliżonej do Barbie - nie są one jednak artykułowane. Również proporcje są różne, ale o tym później.



Buźka Gi jet barzo dziewczęca i słodka. Jest to jeszcze twarz dziecka - z okrągłymi oczkami i pucułowatymi policzkami. Co mnie w niej urzekło - to piegi. Świetnie uzupełniają włosy o rudawym odcieniu. jej oczy są szaro-zielone. Zasadniczo, gdyby nie to, że jest taka ładna - mogłaby uchodzić za Anię z zielonego wzgórza;)

Gianna i Alex - nowa przyjaźń

. .

Gianna i Alex - nowa przyjaźń

Próbowałam Giannie zmienić imię, ale nic z tego nie wyszło. Po prostu Gianna jest Gianną i już. Zdrobniale Gi.  A więc Gi jest niesamowicie otwartą i ciekawą świata lalką. Już w 5 minut po opuszczeniu pudełka postanowiła zaprzyjaźnić się z jedynym futrzastym lokatorem - psem Alexem.


G.: Nati a kto to jest? Lalka? Pluszowy miś? Wygląda słodko:)
J: To jest pies Gi. Wabi się Alex.
G.: A mogę go dotknąć? Jego futro wygląda tak zachęcająco...

BFC Ink.: Gianna

. .

BFC Ink.: Gianna

Dzisiaj przybyła od dawna wyczekiwana Gianna od BFC Ink. FLTE Zrobiło nam miłą niespodziankę i laleczka zjawiła się u progu już dziś choć przewidywany czas dostawy wypadał 17 maja. Oczywiście z zwartością  pudła mogłam się zapoznać dopiero po powrocie z pracy, ale warto było czekać:)

Okazało się, że nie tylko ja czekałam na Giannę. Jako pierwsza pudło wyhaczyła Raquelitta. I jak to ona nie mogła usiedzieć na miejscu i od razu zawezwała całą ekipę:)

Wieści z frontu i przerywnik...

. .

Wieści z frontu i przerywnik...

Gianna jest już w Polsce!!! Dnia 10.05. dotarła do magazynu w Warszawie. Zakładam, że we wtorek będzie już u mnie. Mam nadzieję, że się nie zawiodę:) *EDIT* 12.05. Paczka w drodze do odbiorcy. Planowany termin dostawy do: 2012-05-17. WTF? Miało być kurierem...

Wczoraj przyszły do mnie butki dla Barbie, które zamówiłam od Pani Gabi5mates. Trzy pary szpilek i 2 pary buciorków. To dobra wieść. Zła wieść jest taka że jednego bucika Zuzia zgubiła na dzisiejszym plenerze;/ . Szukałam go, ale nie znalazłam. Rozpłynął się w powietrzu najwyraźniej.

Czekając na Giannę

. .

Czekając na Giannę

Dzisiaj dopiero odkryłam jak w FLTE można sprawdzić bieżący status zamówienia... Do tej pory sprawdzałam po prostu stronę zamówienia, ale tam jest tylko słówko "wysłane". Dziś dopiero odkryłam, że w mailu potwierdzającym złożenie zamówienia był link do statusu...A więc Gianna opuściła ziemię amerykańską 4 maja. Ponieważ podróż ma trwać od 10 do 14 dni to przesyłka powinna do mnie dotrzeć w przyszłym tygodniu:) Yupi:)

A w oczekiwaniu na jej przyjazd wyprowadzam moje panny na dwór, coby złapały troszkę opalenizny. Od razu jednak zastrzegam, że jeszcze za zimno na stroje kąpielowe:)

Sesja piżamkowa

. .

Sesja piżamkowa

Raquelle i Zuzia urządziły sobie dziś małe Pyjama-Party. Wszystko w związku z nowo otrzymanymi: piżamką i koszulką nocną. Ubranka uszyte są z błękitnego elastycznego materiału i ozdobione kokardkami z białej wstążeczki.


Dziewczyny początkowo pozowały trochę nieśmiało, ale z czasem się rozkręciły:)

HA!!!

. .

HA!!!

JEJ!!!! Moja Gianna została w końcu wysłana!!! Dziś zmienił się status zamówienia. Za 10 do 14 dni powinna być u mnie !!! Nawiasem mówiąc oczekiwanie źle na mnie wpływa...Kiedy byłam dzisiaj w Smyku zobaczyć czy są jakieś Barbie Basic - zboczyłam do działu niemowlęcego - zastanawiając się czy buciki dla dzidziusia będą pasować na Giannę...

Czego nie wiecie o Zuzi

. .

Czego nie wiecie o Zuzi

Okazuje się, że Zuzia wszystkich nas zwodziła od samego początku swoją słodką buźką. Dyskretny makijaż i delikatny uśmiech - nie należą wcale do dziewczyny z podwórka. Kobieta obracająca się w kręgach biznesowych musi mieć klasę. Nie może pozwolić sobie na tandetny makijaż, czy kuse spódniczki. Wszytko wydało się wczoraj - zamieniłam się z koleżanką na dyżury, w związku z czym szłam do pracy na późniejszą godzinę i tylko dlatego udało mi się Zuzkę przyłapać w drodze do pracy:

Zuzia jest kobietą zapracowaną, ale łaskawie zgodziła się wziąć udział w krótkiej sesji fotograficznej - cóż odrobina kobiecej próżności jeszcze nikomu nie zaszkodziła:)