Pokazywanie postów oznaczonych etykietą URODZINY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą URODZINY. Pokaż wszystkie posty
Wieści małe i większe
Wreszcie mogę oficjalnie ogłosić proces zmiany wyglądu BFashions za zakończony. Niby trwało to tylko 4 dni, ale dla mnie to i tak wieczność. Już tak po prostu mam, że nie mogę usiąść spokojnie dopóki nie skończę tego co zaczęłam.
Ciężko mi się było rozstać ze starym szablonem, bo mimo iż tak jak ten był gotowcem, to musiałam włożyć sporo pracy w to, by dopasować go do swoich potrzeb. Ten proces dopasowywania trwał przez całe dwa lata istnienia bloga. Nie były to zmiany spektakularne, ot taka kosmetyka wraz z rozrostem treści.
A potrzeby te rozrosły się niemiłosiernie. Podwójne menu starego designu zamiast pomagać przeszkadzało, wprowadzając zamęt. Do tego brakowało miejsca na nowe linki i informacje, w konsekwencji zrobił się bałagan. Mnie samej ciężko było coś znaleźć, a znałam ten szablon od podszewki. A skoro mnie sprawiało to trudność, to jak odbierali go nowi goście?
Dlatego właśnie zaczęłam poszukiwania nowego szablonu. Szukałam długo i bezskutecznie do czasu... Pewnego pięknego dnia wpadłam na małą, prywatną stronę z szablonami i tam znalazłam go...
Teoretycznie dużo skromniejszy niż to do czego was przyzwyczaiłam, ale miał kilka znaczących zalet, w tym tę najistotniejszą czyli funkcjonalność.
Niestety po zainstalowaniu szablonu na właściwym blogu okazało się, że szablon ma istotną wadę. Udało mi się zrobić pewną kosmetykę, która nieco ten problem zatuszowała, ale funkcjonalność dalej była zaburzona. Znam jedynie minimalnie podstawy html i ledwie skubnęłam cssa, więc pomocy szukałam na fachowych forach, napisałam też do autora szablonu z informacją o błędzie, ale bez większych nadziei.
Jakież było moje zdziwienie, gdy w ciągu kilku godzin dostałam maila zwrotnego z poprawionym plikiem szablonu. Co więcej na moją prośbę dodano jeszcze sidebar na stronach statycznych...
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tak fachowej pomocy, tym bardziej, że szablon był darmowy. No ale to jest podręcznikowy przykład dobrego marketingu:) Dlatego gorąco polecam wam stronę TemplateTrackers i ich proste ale bardzo funkcjonalne szablony.
Początkowo dałam nagłówek z Carmen nawiązujący do tego w starym szablonie, ale przyznam szczerze, że mnie samej średnio się podobał. Był zbyt poważny i jakiś taki ciężki przy lekkim designie strony. Dlatego dodałam trochę kolorków i jestem bardzo zadowolona.
Swoją drogą niespostrzeżenie wczorajszej nocy mojemu blogowi pyknęły dwa lata. (Choć teoretycznie urodziny powinien obchodzić raz na 4 lata, bo pierwszy post opublikowałam 29 lutego 2012;)
Tak więc oficjalna premiera szablonu wypadła w sam czas. To taki prezent i dla was i dla mnie:)
A już jutro zapodam wam szablon na tę suknię:
W końcu czas najwyższy coś uszyć !