1. Kapelusz

. .
Biorę udział w Evencie organizowanym przez Maverikę pod hasłem "Lalkowy sierpień". Dzisiaj - pierwszego dnia mamy się zmierzyć z tematem kapelusza.

Nakrycia głowy towarzyszą nam od zamierzchłych czasów. Ich przeznaczenie od samych początków było prozaiczne - miały chronić przed deszczem i słońcem. Jednak ludzie, a w szczególności płeć piękna lubią otaczać się przedmiotami pięknymi, dlatego starają się by również przedmioty codziennego użytku spełniały to wymaganie.

I tak nakrycie głowy przechodzi w ciągu wieków wielokrotne transformacje (od wymyślnych konstrukcji w średniowieczu poprzez renesans, barok, oświecenie i inne sztuczne podziały. A ileż tych podziałów, tyle odmian, wzorów i zdobień kapeluszy.

Szkoda, że w dzisiejszych czasach niepodobna spotkać na ulicy panią w prawdziwym kapeluszu - dziele sztuki. Na szczęście lalki nie odczuły tak tego kryzysu i kapelusze w ich małym plastikowym świecie przeżywają renesans.

Jednakowoż ja nie byłabym sobą , gdybym nie zrobiła na przekór.
 Kapelusz  Gi  spełnia jedną z podstawowych i niemal zapomnianych już ról z zamierzchłych czasów - ma chronić przed deszczem. Wraz z nieprzemakalną olejówką tworzy perfidnie praktyczny zestaw, ale jednak chociaż ociupinkę uroczy?


14 komentarzy: Podziel się swoim zdaniem:

  1. Oczywiście, że uroczy zestaw, przede wszystkim, ta całą praktyczność jest tylko dodatkiem :)
    Ładnie Gi w żółtym... i widzę, że jak moja córka żadnej kałuży nie przepuści ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojoj, nie wchodź do tej kałuży!

    Zaraz, zaraz, czy mi się wydaje, czy w tym praktycznym kapeluszu są otwory na kucyki? Przeczytałam wszystko i pomyślałam, że ok, fajnie i ładny zestaw, ale dlaczego schowane przed deszczem włosy widać nad kapeluszem? :) Wiem, że się czepiam, nie gniewaj się.
    Ten nieprzemakalny płaszczyk to Twoje dzieło?

    OdpowiedzUsuń
  3. maverika - no skoro nie padało w momencie robienia zdjęcia, to czemu by nie skozystac z dodatkowej funkcji kapelusza i kucykow nie wyjąć, tak dla uatrakcyjnienia kadru? ;)

    A zestaw o wiele bardziej niż tylko ociupinkę uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny zestaw... Muszę przyznać, że Gi w żółtym bardzo do twarzy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. @ Maverika
    Komplet został pożyczony od misia ratownika;) stąd bardzo niepraktyczne dziury na kucyki;)Po prostu kapelusz z dziurkami lepiej się trzyma na misiowej głowie:)

    Chciałabym umieć popełniać takie płaszczyki, ale niestety na razie jeszcze nie starcza mi umiejętności:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gi do twarzy bardzo w żółtym. Też się zdziwiłam tymi otworami w kapeluszu przeciwdeszczowym :D:D:D
    Miałam taki zestaw jako dziecko, tylko w białe groszki. I bez dziur w kapeluszu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podoba to dynamiczne zdjęcie ! Gi na te kałuże przydały by się kalosze ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Manhama - polowałam na nie, najchętniej czerwony, ale póki co się nie udało;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oh! Fantastyczne! Świetne ubranko i zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne zdjęcie!
    Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania mojego bloga :
    www.dollscaffe@blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny zestaw :DD. Bardzo podoba mi się płaszcz :).

    OdpowiedzUsuń
  12. nawet bardzo uroczy, nie tylko ociupinkę! świetny tak kapelusik jak i kurteczka,do tego w pięknym kolorze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pasuje do niej jak ulał. Fajnie, że lalka sama stoi i nie przewróciła się do tej kałuży :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swoją opinię