Drugi dzień świąt miałam wolny, jak się okazało aż zanadto. Internet uciekł, a w TV dwa kanały na krzyż.
A więc się nudziłam, a więc zajęłam się głupotkami.
Oczywiście w ruch poszedł aparat. Nacykałam fotek mojej Małgosi.
Oczywiście 99% zdjęć nadaje się do wywalenia.
Ale znalazło się kilka, które nawet mi się spodobały. Do mistrzostwa daleko, ale ujdzie.
Użyte narzędzia:
* lampka z ikei
*zwykły tani kompakt
Efekt pełnego słońca również uzyskany przy pomocy tejże samej lampki z ikei.
Bardzo owocne efekty "nudzenia" Świetne zdjęcia! Bardzo podoba mi si pierwsze.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie tajemnicze zdjęcia. Te światłocienie są rewelacyjne. Pierwsze i czwarte zdjęcie od góry najbardziej mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńJa dopiero teraz zauważyłam, że ona ma prawdziwe rzęsy, a ja mam na tym punkcie bzika.;)
Śliczne fotki.. a pierwsze to mistrzostwo ;-)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: these pictures are very creative. I also love this doll. keep in touch
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowo z tymi zdjęciami , gratuluję pomysłu .
Zdjęcia robią wrażenie ...światło - cień
pozdrawiam ;-))
Te zdjęcia są fantastyczne!!!!! Zwłaszcza pierwsze - uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt, na każdym zdjęciu wygląda inaczej! Najbardziej podoba mi sie ostatnie zdjęcia , Gosia wygląda na nim jak Azjatka )
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Bardzo fajny blog zapraszam.
OdpowiedzUsuńhttp://pullipy.blogspot.com/