Letni Spam

. .
Przedwczoraj wzięłam na tapetę Ruby. Jest to jej pierwsza wizyta w Tolkmicku, więc musiałam jej tradycyjnie pocykać troszkę fotek "w obejściu".


Rankiem Ruby wyjrzała przez okno i stwierdziła, że pogoda jest tak piękna, że żal siedzieć w domu.





Ostatnio widziałam w sklepie 1001 drobiazgów zginaczkowego pana o dumnym imieniu Ryan. Strasznie się na niego napaliłam. Była też chińska "Faszionistka" o rudych włosach. Dawno nie kupiłam żadnej lalki, więc się nakręciłam. Dzisiaj poszłam z zamiarem kupienia jednego z dwojga. Ale jak się dokładnie przyjrzałam i jednemu i drugiemu to zrezygnowałam. Pan miał na czole jakąś czarną kropę a "Faszionistka" klej na nodze...

Szkoda - byłam ciekawa ich ciałek. Zwłaszcza Ryana. Nie wiem czy imię ma nawiązywać do Mattelowego, bo pan poza zginaczkowym ciałkiem w niczym Mattelowych chłopców nie przypominał. Włosy miał wmoldowane a twarz beznamiętną;)

8 komentarzy: Podziel się swoim zdaniem:

  1. To zdjęcie z wiatrakiem jest rewelacyjne, na tych kamykach Rudzielec też pięknie wygląda, z kolei na 5 wygląda, jakby niosła wielką dechę ;)
    Ale wszystkie fotki są naprawdę letnie i słoneczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia... Pozdrów ode mnie moje rodzinne strony ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrowione:) BTW W Suchaczu ma się odbyć w weekend jakiś festiwal walk średniowiecznych i bitwa morska:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcie z wiatrakiem jest świetne! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia i piękna modelka. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie zdjęcia, zwłaszcza z to z wiatrakiem genialne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hello from Spain: I really like these pictures at the mill. The Barbie is very pretty. We keep in touch.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swoją opinię