Wakacje już niemal na progu, czas więc zaopatrzyć potworzaste panny w odpowiednie kreacje. Latem zaś nic się nie sprawdza lepiej niż sukienka z naturalnego materiału. W moim przypadku jest to delikatny batyst. Ale nada się każda inna delikatna lub lejąca tkanina.
Wykrój jest uniwersalny i pasuje zarówno na lalki standardowej wielkości (Cleo, Operetta itd.) Jak i na lalki mniejszego rozmiaru (Howleen, Twyla).
Na obu sukieneczkach wyhaftowałam ściegiem dzierganym kółeczka, bo uwielbiam bawić się fakturą tkaniny. Ale można ją także uszyć z wzorzystego materiału lub zostawić gładką i bezpretensjonalną.
Wykrój w pełnym rozmiarze wyświetli się wam po kliknięciu w link.
Poniżej umieściłam miniaturkę. Wykrój został rozmieszczony na kartce A4, dlatego po
wydrukowaniu w tym formacie powinny być dobre proporcje ale dla pewności
upewnijcie się, że odcinki 5 cm rzeczywiście tyle mierzą. Linie
ciągłe, to te po których powinny iść szwy. Przerywanymi
liniami oznaczyłam zapas materiału na szwy. Osobiście wykrój wycinam
bez tego zapasu a zapas na oko dorysowuję już na materiale.
Instrukcja uszycia sukienki:
1, Kroimy elementy sukienki w następujących ilościach:
(1) Przód x 1
(2) Tył x 2 (Części muszą być swoim lustrzanym odbiciem)
(3) Falbana x1 (przy czym zwróć uwagę, że na wykroju znajduje się tylko połowa falbany. Falbana powinna być dwa razy dłuższa. Wytnij falbanę ze złożonego papieru lub sklej ze sobą 2 wydrukowane elementy wykroju).
(4) Ramiączka ze wstążki szerokości 0,5 cm 2 razy po 5 cm
2. Zawijamy do wewnątrz górne zapasy przodu i tyłów, spinamy szpilkami.
3. Następnie przykładamy jeden tył do przodu tak, aby górne brzegi były równe i spinamy szpilkami. Tak samo postępujemy z drugim tyłem.
4. Zszywamy boki sukienki, przeszywając też zawinięte do wewnątrz górne brzegi.
5. Falbanę składamy na pół wzdłuż linii złożenia tak, by uzyskać długi wąski pasek. Fastrygujemy dwie warstwy tkaniny bardzo drobno, tuż przy nie wykończonych brzegach. UWAGA! Nie obcinamy nitki!
6. Marszczymy falbanę ściągając nitkę, do tego momentu, aż falbana będzie miała szerokość dołu sukienki. Na zewnętrznych brzegach zostawiamy po centymetrze nie zmarszczonego materiału jako zapas na szwy.
7. Przykładamy falbanę do prawej strony brzegu sukienki podobnie jak robi się ze ściągaczami. i przypinamy szpilką z jednej strony. Upewniamy się ponownie, że falbana ma odpowiednią szerokość i przypinamy z drugiej strony.Naciągamy lekko sukienkę tak by falbana idealnie dopasowała się do szerokości sukienki i zawiązujemy supełek na nitce fastrygującej. Teraz można ją obciąć. Rozkłądamy równomiernie fałdki na falbanie i przypinamy szpilkami co parę centymetrów, żeby się nie przesuwały.
8. Upewniamy się, że obie części tyłu sukienki są równe. Przyszywamy falbanę, prowadząc szew odrobinę poniżej linii fastrygi.
9. Wywijamy falbanę i stębnujemy od zewnątrz powyżej szwu przeszywając wierzchnią część sukienki i zapas materiału na falbanie, aby falbana nie zmieniała pozycji.
10. Zszywamy tył sukienki do najszerszego punktu bioder.
11. Przymierzamy sukienkę lalce i zawijamy do wewnątrz zapasy na zapięcie tak, by w górnej części sukienka zachodziła na siebie na szerokość zatrzasku.
12. Wykańczamy tył sukienki oraz dekolt stębnując ją.
13. Przyszywamy dwa zatrzaski, jeden u góry, a drugi w połowie pleców.
14, Przyszywamy ramiączka do przodu sukienki w odległości 9 mm od szwów bocznych.
15. Przymierzamy sukienkę lalce i sprawdzamy jaką długość powinny mieć ramiączka. Zaznaczamy ołówkiem długość ramiączek, pamiętając, że z tyłu ramiączka powinny zaczynać się 5 mm od szwu bocznego. Przyszywamy ramiączka z tyłu i gotowe.
Sukienki są bardzo dziewczęce i nadają potworzastym zupełnie inny charakter.
Swoją drogą, na Howleen pasują sandałki z Fashion Packu dla Disney VIP.
Owocnego szycia
Natalia.
Hello from Spain: nice dresses for summer. I really like the white color. Very favoring. fabulous hat. Great job. Keep in touch
OdpowiedzUsuńMonsterek z zasady nie przebieram (wyjątkiem są CaM), ale gdyby tak ten wykres powiększyć - z czym ufam, że sobie poradzę - byłyby genialne kreacje na inne moje golaski :) Raz próbowałam wykres zrobić sama, efekt był śmiechu warty :P
OdpowiedzUsuńmiało być: wykrój :D
UsuńMyślę,że przerobienie nie sprawi wiele kłopotu. Potrzebujesz dwóch wymiarów tak naprawdę - obwodu klatki piersiowej (tylny wykrój ma w biuście 1/4 obwodu a przód 1/2) i długość od biustu do kolan. Falbana powinna być 2 razy dłuższa niż cały dół sukienki.
UsuńSukienki są fantastyczne i to, że mamy również dostęp do wykroju, jest niezwykle cenne. Na pewno niejedna MH zostanie podobną obdarowana! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńHola, gracias por el tutorial. Los vestidos se ven muy frescos.
OdpowiedzUsuńThank You for your comment:)
UsuńNa pewno kiedyś takie uszyję dla moich monsterek!
OdpowiedzUsuńLiczę na to, że podzielisz się efektem :)
UsuńPodziwiam Cię za te detale :-) Byłam przekonana, że hafty były już na tkaninie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne sukieneczki i jak pięknie zrobione hafty... Naprawdę godne podziwu ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://chanelka99.blogspot.com/
Ale cudne sukienki!
OdpowiedzUsuńNie szyjesz przypadkiem na inną skalę? Tak 1:1 ;)
Mi chyba się nie przyda... Moja Skelita to nie dziecko tylko zamkowy potwór. Chodzi naga. W samych kościach.
OdpowiedzUsuńsłodka i romantyczna sukienusia...
OdpowiedzUsuń