Dzisiaj obiecane wieki temu krótkie porównanie Kena Fashionistas od Mattel i Kevina od Simby. Obaj panowie są tego samego wzrostu, ale różnią się kilkoma szczegółami budowy ciała oraz artykulacją.
Mogą się jednak dzielić ubraniami, aczkolwiek spodnie Kevina mogą być ciut przykrótkie bo Ken ma dłuższe nogi. Natomiast koszula Kena bardzo ciasno opina się na Kevinowej klacie. Siłą rzeczy spodnie Kena są ciut przydługawe dla Kevina.
Nie da się ukryć, że Ken ma o wiele przyjemniejszy odcień skóry. Kevin jest bardzo pomarańczowy, za to jego plastik nie świeci się tak bardzo. Na tym zdjęciu widać, o ile dłuższe są nogi Kena, ale wydaje mi się, że Kevin jest bardziej realistycznie zbudowany.
Cóż tu dużo mówić, porównanie artykulacji wypada zdecydowanie na korzyść Kevina - zobaczcie sami:
Hello from Spain: I prefer the head of Ken but I prefer the body of Simba. More articulable. Great comparison. Keep in touch
OdpowiedzUsuńPomarańczowy odcień to chyba główna wada lalek Simby. Byłabym zachwycona, gdybym zobaczyła Stefę i Kevina w naturalnych odcieniach :-)
OdpowiedzUsuńnie lubię Cię... ;) bo teraz już KONIECZNIE MUSZĘ kupić sobie Kevina! a co tam że jest pomarańczowy :D grunt że ruchawy xD
OdpowiedzUsuńFajne i pomocne porównanie. Kevin jest całkiem ok!
OdpowiedzUsuńŚwietne porównanie,przyda się przy przekładaniu głów! Szkoda, że Kevin ma wmoldowane włosy, bo ogólnie jest bardzo fajna lalką.
OdpowiedzUsuńŚwietne porównanie ! Teraz wiem, czego można oczekiwać po obydwu panach .
OdpowiedzUsuńKen ma uśmiech lekko ironiczny i chyba pewne ograniczenia ruchowe zupełnie nie robią na nim wrażenia :) . Trzymam za Ciebie kciuki - Niech Moc Będzie z Tobą !!! :):)
El de Simba, es mas articulado, aunque con cara de Ken.
OdpowiedzUsuń