Ehhh... Powrót do pracy po urlopie jest koszmarem. Skrzynka mailowa zapchana, na biurku piętrzy się stos zaległych spraw, a telefon się urywa. Trudno się przestawić ze spokojnego rytmu od wschodu do zachodu słońca na wariacki pęd, ale jeszcze trochę i się na nowo przyzwyczaję. O dziwo cały ten ambaras z przeprowadzką odzwyczaił mnie trochę od komputera. Jak wracam z pracy z reguły nie mam nawet ochoty go włączać.
Aktualnie intensywnie myślę na tym jak zamontować nowy abażur na starej lampie z lat 80. W miejsce starego zniszczonego abażuru kupiłam w Pepco papierowy lampion w kształcie kuli.
I teraz mam zagwozdkę. Ale intensywnie myślę i w końcu coś wymyślę.
Pepco zaowocowało też zakupem małych poduszek po 4,99 oraz poszewek na nie. Zarówno abażur jak i poszewki wybrałam w różnych odcieniach koloru wrzosowego. Całość uzupełniłam krzaczkiem wrzosu w ślicznym koszyczku wyplecionym przez moją mamę.
Ale o tym innym razem.
Dziś dawno obiecany wykrój korpusu dla porcelanki.
Od razu zastrzegam, że cała koncepcja została oparta na pierwotnym korpusie Gertrudy. Jak widać Gertruda wcale nie wygląda jakby przeżyła całkowity przeszczep ciała. Jednak koncepcja jest moim zdaniem uniwersalna. Wystarczy dopasować wielkość do własnej lalki. Chodzi tu między innymi obwody rąk i nóg oraz szyi. Absolutnie nie twierdzę, że jest to jedyny i najlepszy sposób szycia i montowania korpusu, ale u mnie się sprawdził.
Pamiętajcie, że poniższe wykroje wymagają dopasowania do waszych lalek!
Nim zabierzecie się za szycie nowego korpusu musicie rozpruć stary. Cały wsad zbierzcie do worka, żeby mieć czym wypchać lalkę później. Także druty warto zachować. Warto też obejrzeć sposób montowania głowy i kończyn na starym korpusie, bo to pozwoli wam lepiej zrozumieć tę instrukcję.
Można też poprawić lalce proporcje, ale prawdopodobnie będziecie potrzebować więcej wsadu.
Instrukcja uszycia:
1. Kroimy elementy w następujących ilościach:]
Przód x1
góra tyłu x1
dół tyłu x1
ręce x2
karczek - pasek o długości równej obwodowi szyi naszej lalki i szerokości około 2 do 3 cm.
2. Zszywamy przód z górą tyłu na jednym z ramion.
3. Karczek składamy na pół tak by uzyskać wąski pasek o długości równej obwodowi szyi naszej lalki. Przyszywamy go do dekoltu podobnie jak ściągacz, tylko bez naciągania. Powstanie nam tunel, przez który poprowadzimy nitkę utrzymująca głowę na swoim miejscu.
4. Zszywamy drugie ramię.
5. Przyszywamy ręce w ramionach.
6. Zszywamy ręce i boki korpusu.
7. Przyszywamy dół tyłu w taki sposób, by dół i góra tyłu stykały się, ale nie zachodziły na siebie.
8. Korpus zostawiamy na razi wywinięty na lewą stronę. Wkładamy ręce i sprawdzamy czy lewa jest lewa, a prawa prawa XD. Zawiązujemy sznureczek, pilnując by znalazł się w przeznaczonym do tego rowku. Rowek powinien przybiegać na linii szwu.Wywracamy lalkę na prawą stronę i sprawdzamy czy ręce są pod odpowiednim kątem. Można je obrócić, w razie potrzeby. Kiedy już wszystko jest tak jak chciałam, podklejam tkaninę od spodu klejem szewskim lub vicolem.
9. Identycznie postępujemy z nogami.
10. Jeżeli głowa jest niewielkich rozmiarów można ją zamontować od wewnątrz tak jak nogi i ręce, z tymże sznurek przepuszczamy przez tunel.. Jeśli jest za duża to należy ją zamontować na koniec. Głowę Gertrudy montowałam od wewnątrz i wydaje mi się, że montaż w ten sposób był solidniejszy.
11. Zaczynamy wypychać lalkę od kończyn. Jeśli w pierwotnym korpusie były druty wkładamy je, kiedy kończyny są do połowy wypełnione. Po ich włożeniu wypychamy lalkę, aż do wyczerpania wsadu. Należy pilnować, by drut był otoczony dookoła wsadem
12. Zszywamy kuperek, tak by wyglądało to w miarę estetycznie.
13. Jeśli głowę montujemy na koniec, w pierwszej kolejności przeciągamy sznurek przez tunel. Wsadzamy głowę na miejsce i ciasno zawiązujemy. Później zszywamy końce tunelu tak, by głowa siedziała jak najciaśniej. I gotowe.
Hello from Spain: great job. This doll looks new. I like the dress. Return to work is always very hard. The end of the holidays is sad. Courage. Keep in touch
OdpowiedzUsuńDzięki, zapisałam sobie, mam nadzieję, że się odważę.
OdpowiedzUsuńHola, que gran trabajo, ten bonita semana.
OdpowiedzUsuńGertruda wygląda prześlicznie. :)
OdpowiedzUsuń