Troszkę mu światło w oczy dawało, stąd ten pozornie onieśmielony wzrok. W rzeczywistości to bestia jakich mało;)
Ale za przysmak jest gotów zrobić wszystko, nawet spokojnie siedzieć i przyglądać się moim wygibasom z lalkami;) A jeśli uzna, że poświęcam mu zbyt mało uwagi, to właduje się centralnie w kadr;)
Hello from Spain: I love the contrast of the size of the doll and the dog. I see that the doll cares dog. The dog is very quiet ... A very artistic photo. Keep in touch
Wow... jak ci się udało ją tak ustawić. Jestem pod wrażeniem. I psiak jak spokojnie siedzi ;-)
OdpowiedzUsuńPsiak nad wyraz spokojny :) Nawet jakby z deka onieśmielony ;)
OdpowiedzUsuńTroszkę mu światło w oczy dawało, stąd ten pozornie onieśmielony wzrok. W rzeczywistości to bestia jakich mało;)
OdpowiedzUsuńAle za przysmak jest gotów zrobić wszystko, nawet spokojnie siedzieć i przyglądać się moim wygibasom z lalkami;) A jeśli uzna, że poświęcam mu zbyt mało uwagi, to właduje się centralnie w kadr;)
Świetne zdjęcie! A Aleks cudnie pozuje!
OdpowiedzUsuńI nic się nie wylało! Z Barbie by się nie udało ;D
OdpowiedzUsuńAle masz cudnego psiaka! ^^
OdpowiedzUsuńprześliczny pies! w pierwszej chwili myślałam, że to maskotka! jak Ci dobrze, masz się kim wyręczyć XD
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek i jaki model z niego :-)
OdpowiedzUsuńJaka pomocna i kochana ta Gi :D
OdpowiedzUsuńHello from Spain: I love the contrast of the size of the doll and the dog. I see that the doll cares dog. The dog is very quiet ... A very artistic photo. Keep in touch
OdpowiedzUsuńAleks jest świetny - jak dla mnie ma minę pt. "długo tak jeszcze muszę siedzieć" ;P - a Gi jaka pomocnica :)
OdpowiedzUsuń