Marzycielka...

. .
Dawno nie pisałam, ale brakowało mi czasu. A to wyjazd (niestety nie lalkowy), a to praca, a to goście i tak niepostrzeżenie minęły dwa tygodnie. Nie bardzo miałam czas szyć dla swoich lalek, choć wyprodukowałam trzy ciuszki dla cudzego lalka, ale o tym to już opowie ta osoba bo ja....nie miałam czasu nawet tego obfocić...

W między czasie przyszedł dawno zamówiony komplecik dla Gi, który przyprawił mnie o białą gorączkę. Zasadniczo zależało mi tylko na jednym elemencie - ślicznych zamszowych botkach. Tak się na nie napaliłam, że nie doczytałam treści aukcji :( Sama jestem sobie winna... Przyszło wszystko oprócz botków...

Musiałam przetrawić złość na samą siebie i dopiero dziś jestem w stanie pokazać wam jeden z elementów zestawu - bluzę oversized w marynarskie paseczki. W sumie zakup nie jest taki chybiony, bo ciuszki są fajne. Ale będę musiała je kiedyś zdublować...

***
A teraz zapraszam na króciutkie story...


Gi spędza ostatnio dużo czasu w odosobnieniu. Gdy tylko ma taką możliwość śmiga do ogródka i spędza bardzo dużo czasu na huśtawce. Trochę się niepokoję - potrafi siedzieć godzinami i wpatrywać się tym rozmarzonym wzrokiem w niebo...


J: Gi! wszystko w porządku? Jakoś tak dziwnie się zachowujesz ostatnio!
G: (spłoszona) Ja? Nie! Wszystko w porządku. Dlaczego myślisz, że coś jest ze mną nie tak?

J: E... No wiesz kiedyś miałaś milion pomysłów na minutę i nie mogłaś usiedzieć  na miejscu, a ostatnio nic tylko gapisz się w niebo...



G: (urażonym tonem) Tak lepiej?
J: Yyyy... To moze lepiej siedź i patrz się w to niebo?


G: No!

Nadal nie rozumiem...Czy ktoś z was ma pomysł o co ciaman?
Bo ja wysiadam...

6 komentarzy: Podziel się swoim zdaniem:

  1. Ja myślę, że ona potrzebuje kogoś w swoim rozmiarze do wspólnych szalonych zabaw :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochała się jak nic! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. hahha- ja też pomyślałam, że się zakochała;) - w końcu lato;)

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja myślę, że się zakochała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. czyżby to była miłośc od pierwszego wejrzenia;) - dzięki Natalio za super prezenciki i zapraszam do mnie na relację, a raczej reakcję z otrzymania przesyłki;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z poprzednikami :-D Rozmarzona i zamyślona znaczy zakochana! Pewnie kogoś tam dla niej ukrywasz i już się zastanawiam, kto to może być :-D

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swoją opinię