Nowa stylizacja Carmen

. .
Trochę mi się żal zrobiło ostatnio Carmen, dlatego w ramach sukienkowej wariacji zaserwowałam jej srebrną sukienkę. Zmieniłam nieco krój spódniczki, żeby lepiej się dopasowała do ciałka shani jakim dysponuje ta lalka.

Do tej pory Carmen przesiadywała w pierwszej porządnie uszytej przeze mnie sukience, której jednak daleko do ideału. Z tej sukienki też nie jest w pełni zadowolona, bo robiłam trochę za duże zaszewki. Szablon dam jak trochę go dopracuję.



 




Mam gotowy komplecik w grochy, z wykrojem, tylko czasu brak by go obfocić. Mam nadzieję, że w weekend się uda. Teraz idę kończyć tort dla brata, bo dzisiaj mamy imprezę z okazji jego 18 urodzin :)

1 komentarz: Podziel się swoim zdaniem:

  1. Kolor sukienki bardzo ładnie podkreśla urodę Carmen :) Całość wygląda bardzo elegancko!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swoją opinię