Dzisiaj chciałabym wam zaprezentować prostą sukienkę w kwiatki. Moim zdaniem łaszek ten umożliwia stworzenie wszechstronnych wariacji sukienkowych w zależności od doboru materiałów i dodatków. Ja zdecydowałam się na dość lejący materiał w drobną łączkę, który ładnie współgra z czarną koronką.
(Oczywiście na końcu posta znajdziecie wykrój i instrukcję obsługi:))
Na początek jednak ogólny rzut okiem na model. Jak widzicie sukienka składa się z pasowanego w talii gorsetu i lekko rozkloszowanej spódniczki.
Teraz trochę spamu zdjęciowego:
A na koniec mały detal:
Długo się zastanawiałam czym wykończyć sukienkę i w końcu zdecydowałam się na czarną koronkę. Wydaje mi się, że ładnie uzupełnia tę ciemnobrązową łączkę.
Nie wrzucałam go na bloggera, bo zależało mi aby obrazek był w pełnym
rozmiarze. Wykrój został rozmieszczony na kartce A4, dlatego po
wydrukowaniu w tym formacie powinny być dobre proporcje ale dla pewności
upewnijcie się, że odcinki 5 cm rzeczywiście tyle mierzą. Przerywanymi
liniami oznaczyłam zapas materiału na szwy. Osobiście wykrój wycinam
bez tego zapasu a zapas na oko dorysowuję już na materiale.
INSTRUKCJA
1. Wycinamy poszczególne elementy wykroju w następujących ilościach:
1 x przód gorsetu
2 x tył gorsetu (części muszą być swoim lustrzanym odbiciem)
1 x przód spódniczki
2 x tył spódniczki (części muszą być swoim lustrzanym odbiciem)
Pamiętamy o zapasach na szwy i podwójnym zapasie na zapięcie
NIE NALEŻY WYCINAĆ ZASZEWEK
2. Zszywamy części gorsetowe ze spódniczkami
3. Zszywamy boki sukienki
4. Zszywamy zaszewki
5. Podwijamy materiał na zapięcie i przypinamy szpilkami
6. Przymierzamy sukienkę lalce i sprawdzamy czy dobrze leży. Boczne szwy powinny być mniej więcej na linii łączenia plastiku w ciele lalki. Jeśli sukienka jest gdzieś przyluźna to w zależności od potrzeb przesuwamy szew.
7. Zszywamy spódniczkę z tyłu do połowy wysokości.
8. Wykańczamy dekolt na całej długości
9. Przeszywamy materiał założony na zapięcie
10. Przyszywamy zapięcie (w moim wypadku był to rzep)
11. Wykańczamy dół spódniczki.
Zarówno dół jak i górę można ozdobić koronkami, lamówkami, wstążeczkami. Można dorobić ramiączka itd. itp.
śliczna a jakże prosta sukieneczka! :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuń2 i 3 zdjęcie rewelacyjne.
Dzięki, że wrzuciłaś wykrój, na pewno skorzystam. Bardzo ładnie laluszce w tej kiecce.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sukieneczki! Spróbuję uszyć podobną! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńfantastyczna sukienka , świetnie lalka wygląda .
zdjęcie czarno - białe super
pozdrawiam ;-)))
Hello from Spain, i like very much this dress. Thanks about your tutorials. Nice picture. Keep in touch
OdpowiedzUsuńJesteś boska!!! Dzięki Ci za ten wykrój :)
OdpowiedzUsuńwygląda sexy :) Bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńDzięki za wykrój!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka, ze względu na użyty materiał kojarzy mi się bieliźniarko, uwielbiam ten styl!
Koronka dodaje tej sukieneczce pazurka, w wersji pastelowej pewnie takie połączenie byłoby bardziej dziewczęce niż kobiece :-)
OdpowiedzUsuńMam na imie Ania i mam 14 lat i nwm gdzie można kupić takie lalki z zaginanymi kolanami itp czy one sie jakoś nazywają??? Prosze o jakiś post w kturym bylyby np wspomniane nazwy tych lalek a bardzo kocham szyć a mam tylko zwykłe barbie
OdpowiedzUsuńKiedyś te lalki były sprzedawane jako Barbie Fashionistas. Niestety najnowsze wydania Fashionistas nie zginają się w ogóle :(. W sklepach wciąż jednak można znaleźć lalki z serii "Barbie life in the Dreamhouse", które były zginalne. A obecnie najnowsza zginalna seria nosi nazwę Barbie Style. Ale musisz się przyglądać, bo nie wszystkie lalki są zginalne. Ta seria znana jest także jako Barbie Glamur Luxury Fashion, a ięcej informacji na jej temat znajdziesz TUTAJ
Usuńdziękuje a tak w ogóle chciałam się dowiedzieć ile masz lat? bo musze mieć jakiś pretekst do rodziców że nie tylko ja lubie szyć lalki w takim wieku lub starszym
UsuńNie wiem, czy 27 lat zadowoli Twoich rodziców, ale tyle wiosen właśnie liczę:)
UsuńSwoją drogą lalki zbierają ludzie w kaaaażdym wieku. Znam takie co mają lat naście i takie co mają kilkadziesiąt:)
a mam jeszcze jedno pytanie czy robisz sama te meble ( łóżka, sofy itp)???
OdpowiedzUsuńNiektóre tak, niektóre nie. Łóżka w większości zrobiłam sama, Różowa sofa została kupiona w Ikei w zestawie mebelków dla lalek. Jeśli chciałabyś popróbować takich robótek, to polecam kanał My Froggy Stuff - jest anglojęzyczny, ale wszystko jest pokazane krok po kroku. Zerknij zwłaszcza na starsze filmiki, np Te
UsuńBardzo ładna, można uszyć na wiele sposobów w zależności jaki wybierze się materiał, fajny opis. Zapraszam na mojego bloga, gdzie mam już 2 wpisy o ubraniach dla barbie, które sama uszylam http://babaja-aga.blogspot.nl Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper instrukcja, piękna sukienka. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSuper instrukcja, piękna sukienka. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym wykroju.uszylam już trzy.nastepne w planach...Zaczęłam blog.zapraszam:dlubaninylalkowe.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Swietna strona. Ale mam pytanie jak wydrukowac te wykroje??? Mi ciagle wychodza w formacie jpg -zdjecie..... i nie umiem zrobic wydruku w normalnym rozmiarze:(
OdpowiedzUsuńTen blog odkryłam kilka dni temu poszukując wykrojów dla lalki typu Barbie, bo chciałam coś uszyć dla wnuczki.
UsuńOdpowiadając na pytanie jak wydrukować: ja zapisuję wykrój na pulpicie i potem normalnie drukuję - wszystko jest w porządku - 5 cm zaznaczone na wykroju naprawdę odpowiada 5 cm - zmierzyłam linijką.
Jak na razie to z wykrojów uszyłam tylko leginsy, ale przymierzam się do szycia innych rzeczy.
Blog super. Nie wiedziałam, że są takie pasjonatki lalek, w sumie bardzo fajne hobby.
Witam serdecznie! Dziękuję za miłe słowa i życzę wielu udanych uszytków :)
UsuńJestem babcia Ewa, a moja wnuczka Ola ma 6 lat. Poprosiła mnie żebym uszyła coś dla lalki, jako że umiejętność szycia nie jest mi taka obca.
OdpowiedzUsuńBędę szyła dla lalki Elzy, jednej z dwóch głównych bohaterek bajki "Kraina lodu" (teraz jest szał na Krainę lodu. Jest już wszystko: puzzle, zeszyty, skarpetki, bluzeczki itd.)
Do tej pory umiałam uszyć prawie wszystko, pod warunkiem, że miałam wykrój (nawet płaszcz na podszewce - dla siebie, nie dla lalki).
A teraz DZIĘKI TWOIM INSTRUKCJOM nauczyłam się jak konstruować wykroje spodni, sukienki. WIELKIE DZIĘKI. To prawda, że człowiek całe życie się uczy.
Natalio, swój blog prowadzisz od 2012 roku - ja zdołałam przejrzeć tylko niewielką część i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Ubrania dla lalek są prześliczne, z pięknych materiałów i starannie wykończone, a lalki wyglądają obłędnie.
Zapożyczyłam jedną rzecz od Ciebie - zrobiłam zdjęcia moim lalkom modelkom (kupiłam w Auchaun jedną tanią lalkę - muszę przecież mieć swoją modelkę, bo Elzę tylko pożyczyłam).
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie dla takich osób jak Ty tworzę mojego bloga:):):)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń