Zaliczyłam taką wpadkę, że nie pozostaje mi nic innego, jak zacząć tego posta czym prędzej...
Raquelle pracuje w tym tygodniu zdalnie z domu.
Kiedy włączyła rano laptopa i spojrzała na kalendarz, ogarnęła ją zgroza...O nie! Tydzień temu był 29 luty...Ale wtopa!
Sięgnęła więc po telefon i zaczęła intensywnie smsować.
"Ryan przegapiliśmy 29 lutego. Kup największy tort w cukierni"
"Jackie potrzebny nam najbardziej ekstrawagancki bukiet jaki znajdziesz - 29 luty przegapiony"
"Eric - załatw wielgachną butlę szampana bezalkoholowego - będzie dużo gości"
Ale wpadka! Blog skończył 4 latka!
Kochani czytelnicy. Z okazji 1 (Choć czwartych) urodzin bloga życzymy wam wszystkiego najlepszego:
- mnóstwa czasu na zwiedzanie blogów lalkowych i tworzenie dla lalek (najlepiej u nas i z nami;))
- lalek bez krzywych oczu,
-nie plączących się nitek,
- wielu udanych projektów.
- i spełnienia marzeń.
Dziękuję wam za to, że jesteście. Bez was tego bloga by nie było - to Wy sprawiacie że jest on żywym organizmem, a nie tylko ścianą zdjęć z opisami. Dziękuję za wszystkie słowa zarówno pochwalne, jak i krytyczne. Jedne i drugie pozwalają mi obrać właściwy kierunek.
Dzięki wam mi się chce :)
Słodka Gianna - tej słodkiej mordki nigdy za wiele |
Ponieważ jetem tak zakręcona, że przegapiłam wypadające raz na 4 lata urodziny bloga (Pierwszego posta opublikowałam 29 lutego 2012 roku), to postanowiłam nadrobić to serwując wam drobne statystyki, i małą podróż w czasie. Wpis pozwoliłam sobie ubarwić archiwalnymi zdjęciami.
Moja pierwsza w życiu diorama |
Łącznie z dzisiejszym wpisem napisałam na tym blogu 328 postów.
Przy czym zauważyć trzeba, że w 2012 roku było to 113 wpisów (czyli publikowałam średnio co 3 dni!), w 2013 - 88, w 2014 - 75 i w 2015 zaledwie 46 (średnio 3,8 posta miesięcznie). Ale mimo tego, że ilość postów spada - najwyraźniej ich jakość podnosi się do góry, ponieważ w styczniu 2016 roku moj blog został wyświetlony przeszło 21 000 razy co jest rekordową liczbą spośród wszystkich miesięcy istnienia bloga.
Pierwsze zdjęcie w pierwszym wyzwaniu fotograficznym i kontrowersyjne dziury na kucyki. |
Najczęściej wyświetlanym przez was postem jest "ABC szycia - podstawowe ściegi". Tuż za nim uplasował się post "Suknia z koła na krynolinie". Natomiast bezsprzecznie najbardziej popularnym miejscem na moim blogu jest strona "Lista wykrojów".
Moje najulubieńsze zdjęcie ze wszystkich zdjęć świata i słodka Gi. |
Najczęściej wyszukiwane przez was frazy, dzięki którym trafiliście na
mojego bloga to "wykroje dla Barbie" oraz "bfashions". Ta druga pozycja
raduje mnie niezmiernie, bo to znaczy, że mój blog wywarł na was
wystarczająco duże wrażenie, by zapamiętać jego nazwę :).
Uwielbiam Josephine (Jazzie Workout) |
Swoją drogą mój blog nie zawsze istniał pod krótką nazwą BFashions. Na samym początku istnienia miał typowe blogspot.com poprzedzone przydługim hasłem barbiefashions. W końcu w początkowym założeniu blog miał dotyczyć tylko lalek Barbie (Innych lalek w tamtym czasie nie znałam).
Jack nie wymaga komentarza <3 |
Design strony też nie był wówczas za lekki. Dominowały brązy i fiolety, a strona ładowała się wieki całe ze względu na wzorzyste tło. Jakbyście byli ciekawi jak wyglądała strona to zapraszam do wehikułu czasu: KLIK. Ale było za to widać ile ludzi aktualnie przegląda stronę :)
Późna już pora (wybiła pierwsza), więc nie będę się więcej rozpisywać.
Życzę miłej reszty tygodnia.
***
Szczególne podziękowania dla wiernej czytelniczki Amelki, która podarowała mi dwie cudne owocowe podusie, które wystąpiły w niniejszym poście.
Pięknie dziękuję :*
Congratulations on four years of fun and dollies!
OdpowiedzUsuńThank you so much :)
UsuńGratuluję tylu wspaniałych wpisów! Bardzo lubię Twój blog, pomysły, wykroje. Dajesz wiele od siebie i to jest wspaniałe :) Już 4 lata... Fantastyczna sprawa... Ja dopiero lalkuję i lalkowo bloguję 4 miesiące... Zastanawiam się, czy uda mi się tak długo prowadzić stronę i nadal dodawać posty, które zainteresują odwiedzających. Tobie to się udaje świetnie. Każdy rok przynosi kolejnych czytelników. To Twoja moc i kreatywność, które przyciągają! Życzę Tobie, abyś za kolejne 4 lata, równie miło wspominała spędzony tutaj czas. Właściwie to egoistycznie, życzę także sobie, abyś ciągle tutaj była i dzieliła się swoimi pomysłami, przemyśleniami - bardzo lubię Cię odwiedzać i nie wyobrażam sobie, że kiedyś mogłabyś zamknąć bloga. To byłoby straszne! :O Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Buziolaki. :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci dziękuję :*
Usuńi nadal długo się te ciemności wykluwają ;DDD
OdpowiedzUsuńa moje Twoje zdjęcie od dziś - to to z niunią
w żółtym kapelutku w kałuży- superanckie ♥
mnóstwa rocznic i Lal wymarzonych!!!
Pięknie dziękujemy. Gianna dziękuje za komplementy i przesyła moc buziaków.
UsuńSto lat blogowania kochana!
OdpowiedzUsuńCzytam zawsze! I będę czytać! I dla mnie to ogromny zaszczyt, że dzięki temu blogowi- znam Cię osobiście! A to najfajniejszy prezent od losu! ;*
Króliczku pięknie dziękuję :* Mam nadzieję, że dane nam będzie wkrótce obfocić samawiesz które osobistości w odmętach zalewu :)
UsuńAle sobie datę wybralas na pierwszy post! :-D Ja na Twoj blog trafilam na samym początku mojego lalkowania, kiedy miałam tylko moją pierwszą Scenke i szukałam pomysłów na ubranka dla niej. Serdeczne życzeniami z okazji takiej pięknej rocznicy! A ten pokój Raquelle to cudo po prostu! :-)
OdpowiedzUsuńSpełnienia wszystkich marzeń z okazji urodzin, tych lalkowych i nielalkowych :-) Ale... urodziny raz na 4 lata! To okropne ;-)
OdpowiedzUsuńPrawda? Jednak cóż można poradzić;) Trzeba się cieszyć jak wypadają;)
UsuńZ okazji tak wyjątkowych urodzin życzymy wiele radości z pięknych lal, kreowania dla nich strojów i dioram. Maggie i Szara Sowa.
OdpowiedzUsuńP.S. Był tort i szampan. Spodziewaj się też małego urodzinowego upominku.
Dziękuję bardzo, bardzo, prezenty były cudne. A do Ciebie w przyszłym tygodniu wybierze się pewien maluch:)
UsuńHello from Spain: Congratulations for these 4 years. You do a great job. I love your photos and creations. Nice photos. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you so much :)
UsuńWszystkiego najlepszego na kolejne lata! :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :)
UsuńSto lat, sto lat! Mam nadzieje, że będziesz prowadziła ten blog jeszcze rzez wiele, wiele lat!
OdpowiedzUsuńChciałabym, chociaż ostatnimi czasy z motywacją słabo, ale mam nadzieję, że jak minie przesilenie wiosenne, to wrócę w pełni sił:)
UsuńBardzo się cieszę, że podusie się podobają i że się przydały ��
OdpowiedzUsuńSą śliczne i na okrągło zdobią lalkowe półki:)
UsuńGratuluje czterech lat prowadzenia bloga :) Świetna ! Uwielbiam czytać Twoje posty :) Powodzenia w dalszej publikacji :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to ogromnie. Staram się jak mogę:)
UsuńTwój wspaniały Blog niech trwa jeszcze długie, długie lata! Jest rewelacyjny! Życzę Ci, abyś znalazła czas na realizację swoich projektów, bo pomysłów Ci chyba nigdy nie zabraknie! Dużo radości z blogowania i lalkowania :)))
OdpowiedzUsuńPomysłów mam mnóstwo, tylko z czasem krucho :( Ale staram się :)
UsuńWszystkiego najlalkowego z okazji blogowych urodzin! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy :) i jeszcze wielu życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńWiele i jeszcze więcej pomysłów na posty i wszystkiego lalkowego na następne cztery lata :)))))))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie !:)
UsuńWszystkiego dobrego!! Zaglądam tu od początku i cały czas tak samo uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę jeszcze wielu pomysłów i chęci byśmy mogli co podziwiać i od kogo się uczyć. 100 lat! ;)
Alina.
Bardzo mnie to cieszy :) Staram się, aby wszyscy czuli się na tym blogu dobrze:)
Usuńniech jak najdłużej
OdpowiedzUsuńPostaram się :)
UsuńWszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i fajnych lalek! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ŁMS
Dziękujemy :)
UsuńGratulacje , gratulacje i jeszcze raz gratulacje !!! :)
OdpowiedzUsuńDziękować :)
UsuńNajserdeczniejsze zyczenia kolejnych lat blogowania i lalkowania <3
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńKocham Twojego bloga, obserwuje go od czterech lat, chociaż mam tylko piętnaście...
Nawet nie wiesz jak bardzo cieszą mnie Twoje słowa:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCztery lata to dużo. Moje lakowanie zaczęło się dopiero rok temu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Najważniejsza jest cierpliwość i nie zmuszanie się do czegokolwiek;)
UsuńSto lat, sto lat, niech szyje, szyje nam!!! :*
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMam Natalio (lub ktokolwiek kto mi odpowie) pytanie:Czy Barbie może nosić buty pullip? Jak wtedy wygląda?
OdpowiedzUsuńTo jest rzecz bardzo względna. Oryginalne stópki Pullipa są mniejsze niż barbiowe, poza tym mają trochę inne wyprofilowanie stopy. Ale mam kozaczki dla Pullipa z Mimiwoo i leżą super. Musiałabym wiedzieć o jaki konkretnie model obuwia Ci chodzi, bo tak jak mówię, rzecz to bardzo względna.
UsuńChodzi mi o trampki i ... trampki na obcasach bodajże :p Wiesz, masz takie brązowo-białe. :3 Bo mam Barbie, i mam dosyć dla niej obcasów, niech będą trampki lub trampki na obcasach! :D
UsuńAha,jeszcze coś: co do ubrań. Czy rozmiar barbie pasuje na pullip i odwrotnie? Czy jest tak z ,,Everkami"? :P
UsuńNiestety nie mam, żadnego obuwia typowo Pullipowego oprócz zielonych chodaków. Masz chyba na myśli wiktoriańskie botki dla obitsu, które wystąpiły w poście z huśtawką? Jeśli tak, to Barbie w nie wchodzi bez problemu, ale pozostaje kwestia proporcji, bo te buty są dość masywne. Jeśli zaś chodzi o ubranka, to te Pullipowe będą na Barbie o wiele za małe, bo oryginalne ciałko Pullipowe typu 4 bliżej ma do MH niż do Barbie. Natomiast ubrania obitsu będą przyciasne na Barbie.
UsuńTak, chodzi mi o te z postu z huśtawką :) Ubrania doszyje się w takim razie osobno. Ale z tymi z EAH, nie wiem...?
Usuń100 lat blogowania i lalkowania! Spełnienia wszystkich marzeń lalkowych i nie tylko! :)
OdpowiedzUsuń