Uwielbiam księżniczki Disneya od Disney Store - za ich malaturę twarzy i urocze bużki, Mam już Śnieżkę i Arielkę, a w ostatnim czasie udało mi się również zdobyć Bellę. Tym razem nabyłam ją w stanie używanym na grupie lalkowej.
Przed wami Bella Disney Store 2011
Następnie nakręciliśmy włosy w myśl tutorialu Rudego Królika ( w naszym przypadku były to rurki do shake'ów).
Sukienka pochodzi prawdopodobnie od Belli
z serii Disney Classic Collection (choć nie mam pewności - wszystko
przez tą etolę, która była połączone z sukienką - nie wiem czy to
modyfikacja poprzedniego właściciela, czy oryginalny element.
Wisiorek to dzieło Kornelii. Kornelia robi przepiękną biżuterię dla lalek. Wkrótce wam zaprezentujemy więcej jej dzieł.
Jestem nią zachwycona - uroda lalki jest bardzo delikatna i słodka - co zostało ładnie podkreślone przez delikatniejszy odcień sukienki.
Co myślicie o moim najnowszym nabytku? Macie jakieś laki Disneya?
****
P.S. Przypominamy o konkursie.
****
P.S. Przypominamy o konkursie.
Lalek Disneya nie posiadam, ale lubię je oglądać na innych blogach. Twoja Bella ma śliczną buzię, a włosy świetnie odświeżyłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja strasznie lubię te wyraziste buźki - do tego są bardzo przyjemne w fotografowaniu, mimo że oczy są duże i malowane, to ze względu na głębię dużo rzadziej robią się w nich odbicia światła.
UsuńBellę lubię i ja - mieszkałam z kilkoma
OdpowiedzUsuńksiężniczkami w barbiowym rozmiarze, teraz
zostawiłam sobie tylko Meridę oraz kilka
disneyek 17calowych - słodkie mają pysiałki!
To prawda ich buźki są niezwykle urocze:)
UsuńMam! Nawet ostatnio pokazywałam :)
OdpowiedzUsuńDisneyki są przepiękne, a ich niemal żywe buzie, to największy atut :)
Dokładnie - to w nich uwielbiam :)
UsuńMam Bellę, ale inną chyba z 12 Księżniczek. Niestety mocno rozklekotana. :)
OdpowiedzUsuńOj biedactwo. Moje 3 disneyki jakoś się trzymają dobrze, ale w sumie nie były bardzo bawione, więc może z tego to wynika :)
UsuńŚliczna! :)
OdpowiedzUsuńZ Disney Store mam 12-calową Bellę i Jasmine i 16-calowe Kopciuszka i Elsę. Ogromnie lubię panny z bajek Disneya, kojarzą mi się z dzieciństwem (zwłaszcza z tych starszych bajek). :)
Ja też mam do nich sentyment, dlatego jako druga wylądowała u mnie Ariel - milion razy oglądałam tą bajkę na Video :)
UsuńŚliczna jest <3 nie posiadam żadnej księżniczki (jeszcze ;) ), ale uwielbiam oglądać u innych :D fajnie byłoby je wszystkie razem zobaczyć <3
OdpowiedzUsuńPostaram się im zrobić wspólne zdjęcie :)
UsuńJa swoją Bellę mam z SH. Co prawda włosy były w stanie tragicznym i musiałam je przyciąć ale nie jest źle :)
OdpowiedzUsuńCo ciekawe u Ariel i Śnieżki nie mam problemu z włosami, ale to pewnie dlatego, ze trafiły do mnie w pudełkach i nie były bawione.
UsuńNo patrz, a ja je zawsze w charity shopach olewałam. To teraz będę się za nimi rozglądać dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńOOO cudownie :) Ja jeszcze nie trafiłam w żadnym lumpku na te lalki, ale wiem, ze inni trafiają. Jedyne co mnie się udało trafić to Barbie GG z urwaną nogą :)
UsuńJaka sliczna <3
OdpowiedzUsuńZdrowych i Spokojnych Swiat <3