Zniknęłam na trochę, bo życie znów dało mi w kość. Musiałam się pogodzić z rzeczywistością.
W ten weekend udało mi się nieco powrócić do życia.
Mój tajemniczy projekt leży na razie odłogiem, ale w zamian przybyło mi lalkowych mebelków i nie tylko.
A to mała zapowiedź:
P.S. Mangusto dotarła do mnie przesyłka! Bardzo Ci dziękuję:*
Na pewno wykorzystam te skarby w swoich dioramkach:)
Jeszcze przez jakiś czas będę pojawiać się i znikać, ale w końcu wrócę na stałe. Obiecuję.
Śliczna ta pościel. Mam nadzieję, że szybko uporasz się z życiowymi przeszkodami. Wracaj do nas.
OdpowiedzUsuńHello from Spain: interesting project. Great gift. Keep in touch
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takiej ślicznej pościeli...
OdpowiedzUsuńZałatw sprawy i pisz dalej! Czekamy!
Poznaję drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńWidzę ,,Alicję w Krainie Czarów"!
OdpowiedzUsuńłóżeczko urokliwe, ale jasna podusia z haftem i ażurem wymiata!
OdpowiedzUsuń