W tę noc Sylwestrową!

. .
W dniu dzisiejszym zamykamy kolejny rok naszego życia. Z mojego punktu widzenia ten rok był pełen zmian, nierzadko wiążących się ze stresem i smutkiem, ale również radością. W tym roku zmieniłam miejsce zamieszkania oraz miejsce pracy (choć nie samą pracę). Poznałam wiele nowych osób, odnowiłam kilka przyjaźni i kilka zaniedbałam.

Dowiedziałam się na kogo mogę liczyć w trudnych chwilach, a na kogo nie.

Bardzo owocny był ten rok pod względem lalkowym.

Na dzień dzisiejszy moja gromadka liczy 39 lalek różnego rodzaju. Kilku z nich nie miałam jeszcze okazji Wam pokazać, bo wymagają obszycia.

W tym roku napisałam 88 postów. Odwiedziliście mojego bloga ponad 30000 razy spędzając na stronie każdorazowo więcej niż 2 minuty. Najczęściej poszukiwanym przez Was hasłem jest słowo wykrój towarzyszące różnym rodzajom lalek (Ponad 500 wyszukań w ciągu roku).

W sumie odwiedziliście mojego bloga już 46953 razy.

Bardzo Wam za to dziękuję. 
Bez was to co robię nie miało by sensu...

Pozwolę sobie złożyć wam dziś noworoczne życzenia po lalkowemu:

W mieszkaniu Alex salon wysprzątany na błysk.


Przygotowano już kieliszki na noworoczny toast.



Lotka nerwowo poprawia jeszcze poduszki na kanapie.



A Alex zastanawia się czy o niczym nie zapomniała - trzeba jeszcze podać zapiekankę i talerzyki.



L: No to wszystko gotowe...
A: Na to wychodzi.

<Dzwonek u drzwi>


Hania: Cześć dziewczyny!


L: Hania, ależ szałowo wyglądasz.
H: Czasem trzeba:)


<Dzwonek do drzwi>
Jo: Hello laseczki!


L: Siadaj koło mnie Josie, musisz mi koniecznie opowiedzieć o Twojej ostatniej podróży...



A: Częstujcie się zapiekanką
J: Nie omieszkam, jestem głodna jak wilk!


Wybiła północ i nadszedł czas złożyć sobie życzenia delektując się lampką szampana.
A: To za Nowy Rok dziewczyny!



 Razem: Wszystkiego najlepszego!


Na koniec cała czwórka rzuciła się do okna oglądać kolorowe kwiaty na nocnym grudniowym niebie:



Życzenia w imieniu moich lalek złoży Alex:


A: Kochani czytelnicy naszego bloga, w tym Nowym 2014 Roku życzymy wam dużo zdrowia, spełnienia marzeń i wszystkiego lalkowego!

Ja przyłączam się do tych życzeń i uciekam podkręcić muzykę, żeby pies się nie stresował tak bardzo strzelaniem. Niestety od Świąt jest w ciągłym stresie bo na naszym osiedlu dzieciaki uważają za świetną rozrywkę rzucanie petardami hukowymi. Przedwczoraj gdy mój brat był na spacerze z psem ktoś rzucił w nich petardą. Od tego czasu musimy na siłę wynosić psa na dwór, bo zapiera się i sam nie chce zejść. 

O stopniu jego nerwów, świadczy fakt, że wczoraj wieczorem na dźwięk trzasku drzwi od samochodu dostał ataku paniki i próbował schować się w aptece całodobowej...

Dlatego dodatkowo życzę jeszcze waszym zwierzakom by tegoroczne fajerwerki były dla nich jak najmniej stresujące...

Szczęśliwego Nowego Roku!

28 komentarzy: Podziel się swoim zdaniem:

  1. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedny pies, niesamowicie mi go szkoda. Ludzie są czasami tak potwornie głupi i celowo okrutni.Właśnie z powodu zwierząt nie lubię fajerwerków.(bo petard nie lubię i bez tego). Mam nadzieję, że z czasem mu się poprawi.
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda mój psiul bardzo ucierpiał przez tegorocznego Sylwestra:( Pracuję jednak na tym, by przestał się bać własnego cienia.

      Usuń
  3. Liczę na Twoje dalsze, wspaniałe posty i wskazówki. Życzę Tobie i całej Rodzince dużo zdrówka i szczęścia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego dobrego i lalkowego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego najlepszego, niech ten rok będzie wspaniały pod każdym względem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hola, tienes razon los ruidos fuertes estresan a los perros y a los nenes, bonito diorama, seguro este 2024 sera mejor, un beso.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for you wishes:)Hope to hear from You soon:)

      Usuń
  7. Quise escribir 2014, lo siento, jaja:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Biedny piesek, ja rozumiem zabawa itd., ale rzucanie specjalnie w kogoś petardą jest już debilizmem. Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Psinki w taką noc są biedne, mój cały sylwester spędzał zawsze pod łóżkiem. Współczuję Twojemu i mam nadzieję, że dojdzie do siebie. Także Ci życzę spełnienia marzeń, tych lalkowych i nie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widać, że dziewczyny świetnie się bawiły. :)
    Biedny piesek. Mój kot też całego Sylwestra spędził z nami. :) Przez strzelanie nie miał absolutnie zamiaru wychodzić.
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  11. Hello from Spain: I read that the year 2013 was a year of many changes for you. I am happy that you continue your blog. I really like this room. Nice shot of the TV with glasses in a toast. I also hope that this new year will be much better. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for your comment. Wish You the best in 2014!

      Usuń
  12. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ! :)
    Biedna psina - u mnie było tak samo , ciągłe detonacje :(
    Za taki rzut petardą w psa można rzucającemu osobiście przegryźć grdykę ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziewczyny miały świetną zabawę :D Podoba mi się sukienka Alex. Biedny pies. Bardzo mu współczuję. Szczerze powiedziawszy to obecnie dzieci są okropne i rozwydrzone... Z reguły dobrze bawią się krzywdząc innych :( Ogólnie rzecz biorąc takie coś mogło się jeszcze gorzej skończyć :/ U mnie wczoraj jeszcze cały dzień strzelali...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego dobrego i aby piesio przestał się obawiać ;)

      Usuń
    2. Sukienka Alex za jakiś czas pojawi się tu w formie wykroju. Niestety nie wcześniej niż za półtora tygodnia, bo wyjeżdżam do rodziców na Święta:(

      Usuń
  14. Najlepszego!
    A salonik wygląda świetnie!
    Niestety sama mam mordercze zamiary wobec ludzi beztrosko rzucających petardy - miałam wątpliwą przyjemność wracając z pracy w sylwestrowy wieczór ze zdetonowaną petardą za moimi plecami - dla mnie nie było to miłe a co dopiero dla wrażliwego zwierzaka- mam nadzieję że psiak zapomni w miarę szybko o traumie- a takich ludzi mam ochotę zamykać w pomieszczeniu 2x2 i zdetonować kilka opakowań petard- może wtedy doszliby do wniosku że to fajne wcale nie jest.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swoją opinię