Wybaczcie, że ostatnio tak mało mnie widać, ale w moim życiu sporo się dzieje. A zaczęło się tak...
Od trzech lat mieszkamy z chłopakiem na stancji. Ekipa w sumie przez ten czas minimalnie się zmieniła, ale średnio mieszka nas tu 4 osoby. Nasze obecne mieszkanie ma swoje plusy i minusy. Plusy to duży ogródek, sporo miejsca i las w pobliżu, a minusy to dużo ludzi, nikły dostęp do światła słonecznego, no i wszędzie daleko.
Jednak ostatnio nadarzyła nam się okazja wynająć mieszkanie w przystępnej cenie i... Postanowiliśmy sie przeprowadzić. A wszystko przez to, że przez ciasnotę w lodówce pobiłam dolną szybę...To była kropla, która przelała czarę goryczy. Mówiłam chyba, że jestem psują?;)
Przeprowadzka ma nastąpić w sierpniu, ale mieszkanie jest nieumeblowane, więc musimy odłożyć trochę kasy na meble oraz pralkę i lodówkę. A to oznacza robienie nadgodzin i mniej wolnego czasu.
Ale i tak się cieszę! Jak wariatka. Mam już wizję jak to powinno wyglądać, teraz jeszcze tylko realizacja:)
Rozważam, czy nie powyprzedawać trochę uszytych ubranek przeze mnie, min. dla Kena, ale nie wiem czy byliby chętni...Czy ktoś chciałby mieć coś z uszytych przeze mnie rzeczy? Miałabym może chociaż na jedno krzesło do kuchni;)
Mam parę wykrojów do opublikowania, więc jak znajdę trochę czasu to je poskanuję i wrzucę.
Dzisiaj mały przedsmak prezentowany przez lokatorkę przybyłą do mnie o Aidy (dziękuję:*).
Noir (Barbie Birthstone Miss Garnet) trochę czekała na odzienie i w końcu się doczekała:)
Nie jest to jeszcze jej ostateczna stylizacja, ale chwilowo tak zostanie:)
Zdjęcia były robione na szybko wczoraj w nocy, dlatego nie powalają ostrością, ale strasznie chciałam wam pokazać te sukienkę.
Nie jestem jeszcze zadowolona w pełni z jej fryzury, będę musiała jeszcze coś pokombinować...
Uwielbiam ten mold! Następnym razem postaram się pokazać wszystkie trzy Stefcie razem. Niby ta sama mordka, a tak rożny odbiór:)
Ona jest piękna! Te ciemne usta cudnie współgrają z jej jasnymi oczami :)
OdpowiedzUsuńA sukienka świetna - prosta i bardzo elegancka - pasuje do niej :)
Dziękuję:)
UsuńPiękna sukienka. Masz talent do szycia. Cieszę się z Tobą z powodu mieszkania i życzę powodzenia na nowym. Z pewnością będziesz miała więcej przestrzeni tylko dla siebie i na lalkowe skarby.
OdpowiedzUsuńOj tak zdecydowanie będzie tam więcej miejsca i światła, choćby do zdjęć:)
UsuńSukienka prześliczna :). Powodzenia w przeprowadzce, a na ubranka jestem pewna, że się znajdą chętni :).
OdpowiedzUsuńDziękuje:) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli:)
UsuńFaktycznie mroczna sesja. Brakuje dymu papierosowego i pianina w tle. Bardzo lubię, tą serię. Żadna inna nie ma aż tylu mordek Steffie, w aż tylu różnych kombinacjach!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie jesteś z Elbląga... mam parę sprzętów do oddania.
Zasadniczo to będę w Elblągu w przyszłym tygodniu, ale mam tylko do dyspozycji bagażnik kombiaka, nie wiem czy to by wystarczyło;)
Usuńślicznotka z niej,ma pięne błyszczące włosy!
OdpowiedzUsuńjeśli mogę coś polecić - poszukaj sprzętów agd na tablica.pl albo alle - szczególnie od sprzedawców z zachodniej polski (moje regiony),można tanio "wyhaczyć" sprzęty,które są ściągane z Niemiec :)
Dzięki za radę, na pewno skorzystam:)
UsuńGratuluję mieszkania!
OdpowiedzUsuńI pięknej lalki :)
Ubranko bardzo ładne, myślę że znalazłabyś wielu chętnych. Serię tych lalek bardzo lubię, chętnie przygarnęłabym jakąś blondynkę.
OdpowiedzUsuńJa mam blondynkę Basic, ale Birthstone bardziej mi się podobają:)
UsuńPiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńurocza i elegancka a z drugiej strony wamp:)
OdpowiedzUsuńSprawdzaj na Tablicy, szczególnie AGD- sporo lombardów, często z darmowym przewozem. Rozumiem radość z mieszkania, kiedy wyniosłam się z akademika do...pół akademika, czułam się niemal jak jakiś Rotszyld :D
OdpowiedzUsuńUbrania są świetne i byłabym zainteresowana kuonem, ale niestety do egzaminu (zdanego dodam) mam ban na zakupy lalkowe.
Będę się rozglądała.
UsuńCo do ubranek, to póki co klienci nie biją drzwiami oknami;) więc śmiało możesz zgłosić się w dogodnym dla Ciebie terminie:)
Piękna lalka, na Twoich zdjęciach wygląda bardzo tajemniczo. Jej sukienka jest prześliczna, to Twoja robota?
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba:) Tak sukienkę uszyłam ja:)
UsuńDziękuję serdecznie Natalia za pomoc z tym blogvinem , udało mi się tam założyć konto .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ;-))))
zapomniałam Panna wygląda fantastycznie
Usuń