Teoretycznie przerobiłam już ten materiał na wszystkie strony, ale ostatnio grzebiąc w puszce z różnościami trafiłam na koronkę, która okazała się do grochów świetnie pasować, w związku z czym wyprodukowałam 3 sukienki, w 3 różnych rozmiarach. Jedną z nich najmniejszą prezentowałam ostatnio na małej Blyth'ce.
Kolejna sukienka dostała się Barbiowatym:)
Tak więc drobny SPAM zdjęciowy:)
Wszystkie świetne, bardzo podoba mi się ten groszkowy materiał :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, ślicznie Rudej w niebieskim :)
OdpowiedzUsuńhejka
OdpowiedzUsuńśliczna groszkowa sukienka , a panna wygląda jak modelka ,,,, super ją ustawiłaś do sesji zdjęcioewj , pozdrawiam ;-)))
Śliczne są te groszki, kocham groszki <3 Koronka super pasuje :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam zwłaszcza tą szytą na maleństwo, to nie mogło być łatwe...
OdpowiedzUsuńHello from Spain: this dress is very nice. Great job. Barbie is very pretty. Keep in touch
OdpowiedzUsuńśliczne!!
OdpowiedzUsuńnic dodać nic ująć :D
W groszkach im do twarzy! :) A błękit niesamowicie kontrastuje z włosami Maureen :)
OdpowiedzUsuń