Z wiosną zawsze kojarzą mi się soczyste kolory. W szczególności uwielbiam żółć - kojarzy mi się z łąką pełną mleczy i jaskrów. W jednym swoich pierwszych krawieckich porywów machnęłam Ryśce wiązaną na szyi sukienkę z marszczeniem przy dekolcie. Plecy odkryte. Do tego pasująca opaska z materiału:)
nooo powiem ci bardzo fajna!! :)
OdpowiedzUsuńHeh, dziękuję bardzo:)Tym bardziej, że jest to pierwszy komentarz na moim blogu:)
OdpowiedzUsuń