W ciągu ostatniego roku przybyło do mnie więcej lalek, niż poprzednie trzy lata. Większość z nich grzecznie czeka, aż będę miała czas, żeby o nich napisać. Przy moim aktualnym tempie publikacji nie pokażę ich przez następne dziesięć lat.
Dzisiaj mała odskocznia od tradycyjnych recenzji, którymi stał blog od dłuższego czasu. Przed wami nabytek z OLX, który skłonił mnie do wyjęcia z pudełek dioramowych akcesoriów, czyli składany domek z serii Bratz World.
Niestety z oryginalnych akcesoriów została tylko leżanka z poduszką, stolik i krzesło.